...- too chyba tyle co mam ci do powiedzenia

Let's forget, And run away




Codziennie przed snem wymyślam scenariusze rozmów które i tak nigdy nie będą miały miejsca.




Nic nie jest dobrze, biegnę i płaczę; ale co z tego. ?




Może to dziwne, ale czasem czuję się tak cholernie bezradnie. Czuję, że nic nie mogę zrobić. Wszystkie problemy na mnie napierają. Ktoś powie: taka smarkula, co ona może wiedzieć. ? Hm .. pomyślmy. I to jest najtrudniejsze. Otworzyć się przed kimś, zaufać mu, opowiedzieć o swoich problemach i jedno z najważniejszych - ubrać tłumione za dnia emocje w słowa. 





Spadanie samo w sobie jest przyjemne, nie przyjemne są jedynie skutki lądowania. 




Wszyscy jesteśmy więźniami naszej przeszłości.




Świat się zmienia, ludzie odchodzą- nic nie trwa wiecznie. 


,,And it's hard to hold a candle
In the cold November rain..''



Bez ciebie zamarzam od środka..


Odarta z uczuć, pozbawiona sumienia, upajająca się kłamstwem puki prawda się nie wyda. 



Kolejny papieros, kolejna obietnica, że to już ten ostatni. Boże, kogo ja chcę oszukać. ?



Czasem role się odwracają i ludzie stają się dla ciebie tacy jak ty dla nich. Jak myślisz, dał byś radę tak żyć.?



Przedstawiając się zapomniałaś dodać swojego drugiego imienia które nie odstępuje od ciebie na krok, pozwól, że zrobię to za ciebie - suka.



Ciekawe czy w ogóle wiesz o moim istnieniu podczas gdy ja mijając ciebie na szkolnym korytarzu tracę oddech ..




CONVERSATION

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Back
to top